Wygląda na to, że Jason Schreier otworzył swoistą puszkę Pandory, informując świat o trwających alfa-testach Diablo IV. Jakby w odpowiedzi na ów komunikat na subreddicie gry zaczęły pojawiać się kolejne informacje na jej temat (część z nich usunęła moderacja, jednak ma już tego nie robić). W sumie to nic takiego – dotyczą one głównie tworzenia postaci – ale jeśli wolicie uniknąć wszelkich, nawet najmniejszych spoilerów, darujcie sobie lekturę dalszej części niniejszej wiadomości.
Na początku powita nas ekran, z którego przejdziemy do kreatora postaci. Najpierw wybierzemy jedną z pięciu klas – czarodzieja, druida, barbarzyńcę, nekromantę bądź łotra.
Następnie czeka nas określenie płci i wyglądu bohatera. W menu nie ma suwaków – które pojawiły się choćby w
Diablo Immortal – umożliwiających np. dostosowanie rysów twarzy protagonisty. W odróżnieniu jednak od
Diablo III, będziemy mogli zdecydować o nich, wybierając jedną z przygotowanych przez twórców tekstur.
W dalszej kolejności określimy, czy nasz growy awatar ma mieć tatuaże, makijaż oraz biżuterię, a także kolor jego skóry i owłosienia.
Na koniec trzeba zaś podjąć decyzję odnośnie poziomu trudności. Przeciek sugeruje, że – podobnie jak w „trójce” – przy pierwszym podejściu będziemy mogli przystąpić do zabawy o stopniu wyzwania godnym „poszukiwacza przygód” oraz „weterana”. Dostępna ma być również możliwość stworzenia postaci „hardkorowej”, którą bezpowrotnie stracimy przy pierwszym zgonie.
Inny przeciek sugeruje, że w
Diablo IV pojawi się możliwość handlowania przedmiotami z innymi graczami, ale tylko rzadkimi (żółtymi), magicznymi (niebieskimi) i zwykłymi (szarymi), w dodatku w limitowanym zakresie (używamy tutaj „kolorystyki” przyjętej w
Diablo III, gdyż na razie nie wiemy, jaka pojawi się w „czwórce”). Oznaczałoby to, że nie odsprzedamy znajomym łupów legendarnych, unikalnych ani będących częścią zestawów.
Na pocieszenie – i zakończenie – dodam, iż wspomniany już Jason Schreier zauważył, że w wersji alfa
Diablo IV nie ma mikrotransakcji. Nie oznacza to jednak, iż nie uświadczymy ich również w finalnej wersji gry.
Blizzard potwierdził jakiś czas temu, że owszem, będą, lecz mają zostać ograniczone jedynie do elementów kosmetycznych, a nie umożliwić odpłatne zdobycie przewagi nad innymi graczami (pay-to-win), jak ma to miejsce w
Diablo Immortal.
Źródło:
"hexx0" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2022-08-06 14:24:56
|
|